NAGRYWANIE I MULTIMEDIA

Dekoder 4K UltraBOX+ aktualnie jest oferowany abonentom w zestawie z dyskami twardymi o pojemności 1 TB, są one dodawane w formie obudowy służącej za podstawkę do dekodera.
HDD umieszcza się od spodu i podłącza do dekodera przewodem eSATA, który wystaje z obudowy HDD.
Jak wspomnieliśmy wcześniej, podstawka nie integruje się w żaden specjalny sposób z obudową dekodera, co sprawia, że trzeba nieco uważać przy podnoszeniu urządzenia, żeby złapać też HDD, a nie pozwolić mu być ciągniętym za przewód eSATA.
Sam dysk twardy jest to w tym momencie model Seagate ST1000VT001, 2,5’’, ciekawy o tyle, że to nie jest HDD ot tak powszechnie osiągalny, a dedykowany model do zastosowań wideo.
Operator nc+ wraz z producentem Technicolor Delivery Technologies postarali się w tej kwestii, co powinno zapewnić pewną i bezawaryjną pracę.

Dysk nie jest wbudowany wewnątrz dekodera, co sprawia, że w przypadku uszkodzenia np. tylko dysku nie musimy zwracać całego dekodera oraz – jeśli w przyszłości operator zdecyduje się zaoferować HDD o większej pojemności – łatwo też sami go podmienimy.
Ale jednocześnie jako że jest to sprzęt dedykowany, to nagrań z dekodera nie można skopiować i np. archiwizować na komputerze oraz też nie można przepinać dysków pomiędzy dekoderami – dysk od jednego dekodera podpięty do innego sprawi, że zobaczymy komunikat, iż dysk musi zostać przygotowany do pracy z dekoderem i dane z niego muszą zostać usunięte.
Wydaje się więc, że jeśli uszkodzi się sam dekoder, a nie dysk, to jeśli dekoder wymienimy – także nagrania utracimy, choć dysk zostanie. Nie mamy informacji, czy operator jest w stanie w jakiś sposób odblokować pliki z HDD po wymianie samego dekodera.

Dekoder 4K UltraBOX+ potrafi nagrywać jednocześnie materiał z 3 kanałów jednocześnie i umożliwia przy tym oglądanie czwartego. Maksymalne możliwości są osiągalne, jeśli dekoder jest podłączony do konwertera Unicable II/dCSS lub Wide Band.
Przy Unicable I jeśli w użyciu będą wszystkie częstotliwości UB – nadal uda się tyle nagrywać, ale już kosztem funkcjonalności Fast Zapping.
Natomiast dla instalacji klasycznych na 2 lub 1 przewodzie dostęp do nagrywania będzie zależał w dużej mierze od tego, co akurat będziemy chcieli nagrywać.
Jeśli trafimy w kanały, które są akurat w tym samym paśmie i polaryzacji, to wbudowana głowica odpowiednio rozłoży obciążenie i się uda. Jeśli w trakcie realizowanego nagrania wciśniemy przycisk zapisu, to możemy nagrywanie przerwać albo zmodyfikować jego czas zakończenia lub nazwę.

Jak zapewne czytelnicy zauważyli, nigdzie w menu nie pojawia się osobna lista timerów – funkcja Nagrania w menu pełni rolę zbiorczą – są tu i zdarzenia, które zaplanowaliśmy i pokazują się tu wszystkie trwające nagrania i są tu też pliki nagrane wcześniej.
Przycisk żółty umożliwia filtrowanie: wszystkie, nagrane, nieobejrzane, obejrzane, zaplanowane, ukryte, a niebieski – sortowanie (czas, nazwa, kanały, kategorie).
W oknie pojawia się aktualna data i czas, informacja o tym ile jest wolnego miejsca na HDD (w procentach) i są same elementy – nagrania zrealizowane, trwające i zaplanowane.
Każdy ma nazwę, datę i czas realizacji, długość, kanał z którego pochodzi, opis z EPG z opcją rozwinięcia (PILOT/INFO) i ewentualnie dodatkowe adnotacje, np. jeśli zapis został przerwany ręcznie przez użytkownika.
Gdy zatrzymamy się na pliku nagrywanym lub już nagranym – pojawi się podgląd.
Lista nagrań zawiera wszystkie ważne informacje i jedyne co może dokuczać to to, że na ekranie mieści się tylko 5 elementów, co sprawi, że przy bardzo dużej ilości materiałów przeglądanie może być nieco mniej wygodne (ale jest poruszanie się całymi ekranami).
Po wybraniu OK dla każdego z elementów pojawi się menu kontekstowe z wyborem różnych akcji.
Trochę inaczej wygląda ono do nagrań trwających lub już zrealizowanych, a inaczej do zaplanowanych.
W pierwszym przypadku możliwości to: Wznów (i wskazany czas – dostępne jeśli zaczęliśmy oglądać plik, ale przerwaliśmy), Odtwórz (od początku), Zatrzymaj nagranie (tylko dla trwających), Nagraj wg czasu (możliwość dodania ręcznie nowej pozycji z dowolnego kanału), Usuń nagranie, Usuń wiele (można zaznaczać), Ukryj (trafi do osobnej kategorii, która wymaga podania kodu PIN), Zmień nazwę (dla zrealizowanych) lub zmień nagranie (dla trwających – nazwę i czas), Więcej (opis jak przy PILOT/INFO), Znajdź podobne (szuka w EPG programu o tym tytule, co nagranie) oraz Znajdź nagranie (wyszukiwanie wg nazwy na liście nagrań).

Dla zaplanowanych zdarzeń menu zawiera natomiast: Zmień nagranie (zmiana czasu, kanału, nazwy, powtarzania, stanu ukrycia), Anuluj nagranie, Usuń wiele, Nagraj wg czasu, Ukryj, Więcej informacji, Znajdź podobne i Znajdź nagranie.
Co ważne w trakcie nagrywania można poza oglądaniem innego kanału także oglądać albo już zrealizowane nagranie albo nawet to, co aktualnie rejestrujemy, np. od początku.

W trakcie oglądania możliwy jest skok o czas zdefiniowany w menu (przyciski lewo/prawo, domyślnie 5 minut) oraz przewijanie z prędkościami 1,5x, 2x, 4x, 8x, 16x, 32x i 64x.
Wpisując wartości numeryczne z klawiatury pilota, można skoczyć od razu do określonej minuty.
Wciskając OK, pojawi się menu pozwalające na powrót do listy, start oglądania od początku, wyświetlenie opcji (to samo co OPT), usunięcie nagrania, jego ukrycie oraz wyświetlenie szczegółowych informacji z EPG (jak PILOT/INFO).

Jakość nagrań jest bezstratna, czyli np. jeśli rejestrujemy materiał w 4K, to zostaje on zapisany na dysku w 4K i tak też będziemy mogli go odtworzyć.
Pod przyciskiem OPT dostępny jest wybór ścieżki dźwiękowej i napisów ekranowych, jeśli te były dostępne w trakcie zapisu – nagrywany jest komplet dodatkowych danych (poza teletekstem).

Dodawanie zdarzeń do nagrywania i realizacja nagrań jest możliwa poza ręcznym dopisywaniem przez opcję Nagraj wg czasu także wygodnie przez EPG oraz startując zapis natychmiast stosownym przyciskiem na pilocie. 
Timeshift jak wspomniano w dekoderze 4K UltraBOX+ działa w trybie automatycznym, czyli urządzenie magazynuje materiał już od momentu zmiany kanału.
Jest to o tyle wygodne, że praktycznie zawsze możemy cofnąć to co oglądamy, a jednocześnie mimo że ta funkcja pracuje w tle, to w ogóle nie obciąża urządzenia i to nawet gdy oglądamy kanał w jakości Ultra HD.
Pewnym minusem może być to, że stale aktywny dysk twardy w jakimś stopniu będzie się szybciej zużywał oraz całe urządzenie z uwagi na to będzie mieć nieco większy pobór prądu w trakcie użytkowania, ale uważamy, że to jak wygodna jest funkcja przesunięcia czasowego jest warte poświęcenia, mało które odbiorniki mają to zrobione tak wygodnie i stabilnie.
Na koniec to, co w naszych opisach interesuje fanów multimediów.
Nie ma taryfy ulgowej i mimo że dekoder jest urządzeniem dedykowanym, to tradycyjnie przetestowaliśmy całą paletę formatów multimediów, co jest możliwe, gdyż dekoder ma wbudowaną funkcję Media Player, jest w menu głównym.

Media Player jest dość prosty, po lewej jest lista urządzeń podłączonych do dekodera (przycisk czerwony umożliwia bezpieczne odłączenie), po prawej lista folderów i plików.
Po przejściu na prawo – lista ta przenosi się na lewo, a po prawej pojawia się podgląd oraz możliwość sortowania (zielony, wg nazwy lub czasu) oraz uruchomienie mozaiki dla grafik (niebieski).

Z grafik i zdjęć odczytywane są formaty: JPG, PNG (także z kanałem Alpha), GIF (z przeźroczystością, z animowanych tylko pierwsza klatka).
Z popularnych formatów na liście brak tylko TIFF i BMP, ale nie są one powszechne – raczej rzadkość.
Zdecydowanie JPG najważniejsze jako częsty format zapisu zdjęć.

Z plików audio odtwarzane są: AC3, M4A i MP3 (odczytywane są ID3 tagi z okładką). Na liście ładują się też AAC, ALAC i WMA, ale nie są odtwarzane, natomiast nie pokazały się np. FLAC, czy OGG.
Wejście OK w trakcie odtwarzania wyświetli prosty player umożliwiający ustawienie powtarzania (powtarzaj utwór, graj wszystko, graj losowo).

No i formaty wideo: tu jest raczej słabo.
Na ponad 100 plików testowych na liście dekoder pokazał tylko 26.
Dopuszczono rozszerzenia: AVI, TS, MP4, MKV i MPG.
Z tego AVI nie wyświetliły obrazu przy kodeku DivX (ale XviD – tak), TS miały problemy i przy MPEG-2 i przy H.264, MPG z dźwiękiem AC3 się zacinał, a z LPCM – pojawił się bez dźwięku i z zacinającym obrazem.
Nie było też dźwięku na testowym pliku z OGG.
Generalnie w przypadku wideo dobrze odgrywane są tylko pliki z wideo MPEG-2, H.264, HEVC lub Xvid dla AVI z dźwiękiem MP2, MP3, AAC lub AC3 z zastrzeżeniem, że nawet z tych wspieranych pewne kombinacje mogą robić problem.
Jak zauważamy, działają pliki z obrazem zakodowanym do HEVC, ale żaden plik z wideo w rozdzielczości 4K nie chciał się odtworzyć, dając komunikat „Film w formacie 4K nie może zostać odtworzony”.
To rozczarowanie – teraz już nawet niektóre smartfony są gotowe do kręcenia 4K, a na koniec okazuje się, że mimo posiadania dekodera 4K możemy własnego nagrania nie obejrzeć.

Oczywiście wiadomym jest, że sprzęt operatora musi bardzo mocno przestrzegać względów licencyjnych i wsparcie dekoderów obrazu i dźwięku musi podlegać pod to, a na wszystko potrzeba mieć papier udowadniający, że dekoder ma to zrobione legalnie, ale z punktu widzenia zwykłego zjadacza chleba, który meandrów licencyjnych nie rozumie i nie musi – w tej postaci w wielu przypadkach Media Player może niestety zawieść.
Trudno powiedzieć, czy coś tu da się poprawić, czy też obecne działanie jest w 100% zależne już od kwestii licencyjnych i lepiej nie będzie…
W trakcie odtwarzania wideo pod przyciskiem OK jest menu zawierające powrót do listy, opcję uruchomienia pliku od początku oraz wyświetlenie opcji (jak OPT na pilocie), gdzie można ustawić powtarzanie (nie, pojedynczy film, wszystko).