TELE TECHNIKA

DLA CIEBIE DLA DOMU DLA FIRMY

inwestycja

Telewizja

Sieci kablowe i platformy cyfrowe stracą miliony abonentów

Sieci kablowe i platformy cyfrowe stracą 9 mln abonentów – pokazuje raport Digital TV Research. – Płatna telewizja satelitarna będzie największym przegranym, ponieważ większość platform cyfrowych nie oferuje usługi szerokopasmowego internetu – ocenia ekspert.

Sieci kablowe i platformy cyfrowe stracą miliony abonentów
Sieci kablowe i platformy cyfrowe stracą miliony abonentów

 

Analitycy Digital TV Research zauważyli, że kondycja tradycyjnych dostawców płatnej telewizji nie będzie tak zła jak w Stanach Zjednoczonych, gdzie penetracja operatorów spadnie z 58 proc. w 2023 roku do 53 proc. w 2029 roku.
Głównym powodem rezygnacji z usług sieci kablowych i platform cyfrowych są coraz popularniejsze serwisy streamingowe
Netflix, Amazon Prime Video, Disney+, HBO Max, Viaplay, a w Polsce także Canal+ online, Polsat Box Go, Player, stanowią alternatywę dla tradycyjnych operatorów.

Sieci kablowe i platformy cyfrowe stracą miliony abonentów

Nie trzeba się z nimi wiązać długoterminowymi umowami.
W przypadku braku interesujących treści, można zrezygnować z miesiąca na miesiąc.

Platformy cyfrowe największym przegranym
W latach 2023-2029 liczba abonentów płatnej telewizji spadnie w 14 z 18 krajów Europy Zachodniej.
W Niemczech ubędzie 2,7 mln klientów, w Wielkiej Brytanii 2 mln, we Włoszech 1,5 mln, a we Francji 1,1 mln. 
Z platform cyfrowych zrezygnuje 6,4 mln osób, z telewizji kablowej 2,4 mln, natomiast z płatnych pakietów oferowanych drogą naziemną 0,8 mln.
O 1 mln wzrośnie liczba klientów IPTV. – Płatna telewizja satelitarna będzie największym przegranym, ponieważ większość platform cyfrowych nie oferuje usługi szerokopasmowego internetu.

Sky próbuje zachęcić abonentów satelitarnych do korzystania z jego rozwiązań streamingowych.
W latach 2023-2029 operator ten w Wielkiej Brytanii i Niemczech, straci 1,8 miliona abonentów telewizji satelitarnej – stwierdził Simon Murray, główny analityk w Digital TV Research.

Niedawno informowaliśmy, że Sky zwolni blisko tysiąc osób.
Wśród nich są m.in. instalatorzy anten satelitarnych.
Aż 8 na 10 nowych klientów firmy wybiera przystawkę do streamingu Sky Stream zamiast dekodera podłączonego do konwertera przy antenie satelitarnej. 
55-calowy Sky Glass Medium był z kolei w 2023 roku najlepiej sprzedającym się telewizorem w Wielkiej Brytanii.

Sky na razie nie zamierza zakończyć emisji satelitarnej.
Jest kontynuowana dla osób mieszkających w małych miejscowościach, gdzie trudno o szybkie i nielimitowane łącze internetowe.
Zmienia się to dzięki usłudze internetu satelitarnego Starlink czy nielimitowanym pakietom internetowym dzięki sieci 5G.

O spadku liczby abonentów satelitarnych informują Polsat Box (wcześniej Cyfrowy Polsat) i Orange. Pierwsza z platform stawia na rozwój serwisu streamingowego Polsat Box Go, a także pakiety oferowane przez IPTV.
Orange już od dawna stopniowo odchodzi od satelity na rzecz rozwiązań światłowodowych.
Od końca 2020 roku aktualnej liczby abonentów nie podaje Canal+ Polska.
Firma również promuje pakiety serwisu streamingowego Canal+ online, który może być alternatywą wobec odbioru satelitarnego.

Gmina Niemce

To będzie największa inwestycja w regionie w ciągu ostatnich lat. Tysiąc nowych etatów

Tysiąc osób zatrudni w podlubelskich Niemcach firma pracująca dla przemysłu motoryzacyjnego. Swój zakład zamierza uruchomić w połowie przyszłego roku. Zaczęła już nabór pracowników, a docelowo może ich potrzebować nawet dwa tysiące. Kolejne setki miejsc pracy mają wkrótce powstać na terenie Lublina

To będzie największa inwestycja w regionie w ciągu ostatnich lat

To będzie największa inwestycja w naszej aglomeracji w ciągu ostatnich lat – podkreśla Mariusz Sagan, dyrektor Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów w Urzędzie Miasta Lublin. Fabrykę oraz centrum badawczo-rozwojowe otworzy firma Varroc, produkująca m.in. innowacyjne systemy oświetleniowe i systemy elektroniki dla samochodów. Jej zakład powstanie w podlubelskich Niemcach. – Firma potrzebowała powierzchni, której nie byliśmy w stanie zapewnić w samym Lublinie – tłumaczą w Ratuszu.

– Przygotowanie terenu dla inwestora trwało dwa lata – mówi Tomasz Karman z firmy TNGS zajmującej się sprzedażą terenów inwestycyjnych. Lubelskie starostwo wydało już pozwolenie na budowę części kompleksu. – Decyzja jest ostateczna, inwestor ma prawo rozpocząć budowę – potwierdza Katarzyna Golan ze Starostwa Powiatowego.

Postawieniem zakładu zajmie się firma Panattoni, która buduje i wynajmuje innym firmom hale produkcyjne i magazynowe. W Niemcach kolejność będzie inna, bo tutaj Panattoni nie będzie czekać na najemców. – Postawi obiekt zaprojektowany pod konkretnego klienta – podkreśla Sagan. Inwestor planuje obiekty o powierzchni ok. 90 tys. mkw.

Nowa fabryka może być uruchomiona w połowie przyszłego roku. Zaczęła się już rekrutacja pracowników. – Tu będzie praca dla tysiąca osób – mówi Sagan. Dojazd nie powinien być problemem, bo planowany zakład znajduje się blisko drogi krajowej nr 19 oraz stacji kolejowej.

Nieoficjalnie wiadomo, że zatrudnienie może później dojść nawet do dwóch tysięcy osób. Oficjalnie inwestor ma poinformować o swoich planach w drugiej połowie listopada. Na razie nie chce rozmawiać z mediami.

Wiadomo już, że firma będzie mogła skorzystać ze zwolnień podatkowych oferowanych przez gminę Niemce. Ci, którzy zainwestują tu minimum 30 mln zł, przez pięć lat nie zapłacą podatku od nieruchomości. – Jest kilka ofert firm i myślę, że będą pojawiać się kolejne – spodziewa się wójt Krzysztof Urbaś, którego zdaniem gmina jeszcze zyska na atrakcyjności po wybudowaniu obwodnicy. – Łatwiejsza będzie komunikacja z Lublinem i Warszawą.

Kilkaset kolejnych miejsc pracy ma wkrótce powstać także w samym Lublinie, w zakładzie planowanym w halach Panattoni w dzielnicy Felin. Miasto nie zdradza, o jakiego inwestora chodzi. – To producent elementów do przemysłu motoryzacyjnego – mówi Sagan. Szczegóły mają być ogłoszone w styczniu.

Swoją fabrykę w Lublinie otworzy także firma Turck, która działa w branży automatyki przemysłowej. Zakład ma być uruchomiony w czerwcu przyszłego roku, docelowo ma zatrudniać 220 osób, powstanie w centrum logistycznym MLP Lublin. Z kolei duńska firma Borg Automotive zamierza uruchomić w Lublinie zakład regeneracji części samochodowych, którego otwarcie planuje na pierwszy kwartał przyszłego roku. Początkowo ma zatrudnić 50 osób.