Do tej pory na polskim rynku królowały kanały tematyczne z zachodu – kojarzące się ze Stanami Zjednoczonymi (HBO, Discovery Channel, National Geographic), Wielką Brytanią (BBC HD, BBC Earth, BBC Lifestyle, CBeebies) albo z Francją (Canal+, Planete+, teleTOON+). Ekspansję do Polski ze wschodu, bo z dalekich Indii, planuje Zee Entertainment Enterprises Limited, który jeszcze w tym roku uruchomi polską wersję kanału Zee One, niekodowanego w sąsiednich Niemczech. Czy stacja i jej podobne mogą odnieść w Polsce sukces?
Zee One chce poważnie powalczyć o polskich widzów
Nie zamierza jedynie przetłumaczyć produkcji rodem z Bollywood na nasz język.
Planuje zatrudnić w Polsce kilka osób, które przygotują ramówkę zgodnie z lokalnymi potrzebami.
Będą filmy, seriale, ale także programy dokumentalne, rozrywkowe i kulinarne.
Indyjski koncern twierdzi, że zdecydował się na start w naszym kraju, ponieważ jesteśmy rynkiem o największym potencjalne w Europie Środkowej.
Polska to przede wszystkim prawie 38 milionów obywateli.
Czechy mają prawie cztery razy mniej.
Nie wszystkim nadawcom prezentującym treści spoza zachodu udało się jednak odnieść sukces.
Prezentujący rosyjskie i radzieckie kino kanał Wojna i pokój zakończył nadawanie.
Meksykańskiej Televisie nie udało się w ogóle wejść na nasz rynek z kanałem o telenowelach.
Zee One może być łatwiej, jeśli oferta będzie rzeczywiście czymś znacznie więcej niż tylko Bollywood.
Fani tego rodzaju filmów mogą nie wystarczyć, ale już fanów programów kulinarnych i podróżniczych w naszym kraju nie brakuje, co pokazuje trwała obecność BBC.
Na niemieckim rynku kanał Zee One jest niekodowany
W Polsce taki model dystrybucji jest bardzo mało prawdopodobny, choć nadawca nie zdradził, czy go zastosuje i nie wspomina nic o emisji w wysokiej rozdzielczości, która za Odrą ma miejsce.
U naszego zachodniego sąsiada nawet VIVA, Comedy Central, Eurosport czy Disney Channel są oferowane z Astry 19,2°E za darmo.
Szefem polskiej wersji Zee One został Paweł Kolasa, który był związany z Canal+, Cyfrą+ oraz nadawcą płatnych kanałów NBCUniversal.
Właściciele indyjskiej stacji nawet nie kryją, że doświadczenie Kolasy w podpisywaniu umów z operatorami kablowymi i platformami cyfrowymi będzie pomocne.
Pytanie, czy nc+, Cyfrowy Polsat i sieci kablowe chętnie dołączą Zee One do podstawowych pakietów.
Może się okazać, że zgodzą się tylko na oferowanie go jako opcję dodatkową.
To nie zagwarantuje rentowności stacji, która będzie dużo inwestować w treści.
Znacznie ciekawszym ruchem byłaby niekodowana emisja Zee One z Hot Birda 13°E
Taka jest praktyka nadawców z Dalekiego Wschodu, którzy dedykują swój przekaz do Europy.
Sygnału nie koduje przecież chiński informacyjny kanał w języku angielskim CNC World. 51 proc. udziałów w stacji należy do publicznej China Xinhua News Network Corporation, a 49 proc. do prywatnych inwestorów.
Polscy odbiorcy mogą też oglądać Arirang z Korei Południowej czy NHK World z Japonii.
Na Astrze 19,2°E znajdziemy też chińskie CGTN Français (po francusku) i CGTN Documentary (po angielsku).
Zee to oczywiście prywatny koncern, który chce zarabiać pieniądze, a nie przekazywać punkt widzenia Indii.
Być może lepiej byłoby jednak poczekać na zarabianie pieniędzy i spróbować na przykład przez dwa lata przekonać Polaków do swojej oferty.
Niekodowana emisja ułatwiłaby to.
W 2019 roku nadawca mógłby wejść już w HD na platformy cyfrowe i do sieci kablowych
Tak, ale przez parę miesięcy, funkcjonował informacyjny kanał TVN24.
Latem 2001 roku niewielu znawców rynku dawało mu szanse na utrzymanie się. Zamachy z 11 września zmieniły wszystko.
Kilkanaście lat później trudno spodziewać się np. rekordowej popularności kuchni z Indii.
Właściciele wietnamskiej gastronomii i arabskich kebabów też długo walczyli o uwagę Polaków, zanim część z nich porzuciło dla nich amerykańskie fast foody.