Polska Ajencja Kosmiczna zdradziła portalowi satkurier.pl plany związane z wyniesieniem na orbitę geostacjonarną pierwszego polskiego satelity telekomunikacyjnego. Dotyczą one przyszłego roku, kiedy to chińska rakieta Długi Marsz wyniesie naszego satelitę. Obecnie prowadzone są prace konstrukcyjne w Allcatel Space Intusdries.
Satelita będzie oparty na platformie Spacebus 4000 B5 i wyposażony w 30 transponderów w paśmie Ka (19,7-20,2 GHz). Polonicus, bo tak ma nazywać się satelita, znajdzie się na pozycji 3°W i będzie wykorzystywany dla transmisji telewizji i Internetu. Sygnał będzie dostępny w wiązkach punktowych przeznaczonych na rynek polski i węgierski. Wykorzystaniem zainteresowane są firmy niemieckie i angielskie.
Dla nas istotną kwestią jest to, że Polonicus będzie używany dla nowej polskiej platformy DTH. Jak dowiedziała się redakcja satkurier.pl, na początku działania platformy dostępnych będzie około 40 kanałów FTA. Ze względu na specyficzne pasmo, w jakim będzie można odbierać sygnał, nie ma konieczności kodowania, a dodatkowo punktowa wiązka na Polskę gwarantuje przestrzeganie praw autorskich.
Do odbioru sygnału udostępniany będzie zestaw z anteną o średnicy 40 cm wraz konwerterem i terminalem odbiorczym. Tak mała antena jest istotną zaletą, a wykorzystanie pasma Ka gwarantuje stabilny odbiór kanałów nie tylko HD, ale w przyszłości również Ultra HD (4k).
Platforma, której nazwy jeszcze nie znamy, będzie kusić klienta darmową ofertą tak jak to miało już miejsce w przeszłości, kiedy to w 1999 roku Polsat 2 Cyfrowy zdobył znaczną liczbę abonentów, a dziś może poszczycić się największą platformą satelitarną w Polsce.
Dokładna data startu nie jest jeszcze znana, ale wstępnie uruchomienie planuje się na maj 2017 roku.
źródło: Andrzej Słoneczny/Inf. własna