– Podpisaliśmy umowę, która narzuca na nas konkretne obowiązki. Wszystkie mecze pokażemy na żywo, co jest chyba najważniejszą informacją. Wiadomo, że będziemy dedykowali specjalne dwa kanały dla obsługi tej potężnej masy meczów – powiedział Marian Kmita, szef sportu w Polsacie, w rozmowie z Andrzejem Kostyrą z „Super Expressu”.
Warto dodać, że Liga Mistrzów od nowego sezonu będzie pokazywana o nowych porach, śladem Ligi Europy. UEFA reformuje tradycyjną piłkarską porę, do której przyzwyczaiła przez lata swoich kibiców, czyli 20:45. Spotkania będą rozgrywane o godzinach 19:00 i 21:00. Zarówno we wtorek, jak i środę będziemy mieć więc dwie pory rozpoczęcia meczów.
– To będą trzy dni z rzędu, czyli wtorek, środa [Liga Mistrzów – przyp. red.] i czwartek [Liga Europy – przyp. red.] podzielone na dwa sloty, czyli o godzinie 19 i 21. Obligacja nakazuje nam pokazanie jednego meczu w telewizji otwartej, więc ten obowiązek zostanie spełniony – dodał Kmita.
Wiadomo także, że Polsat zawalczy o prawa do pokazywania meczów piłkarskiej Ekstraklasy. Aktualnie, do końca sezonu 2018/2019 są one w posiadaniu platformy nc+. Na pytanie, czy Polsat włączy się do walki, Kmita odpowiedział:
– Nie będę ukrywał, że nie, bo na pewno tak. Natomiast w jakim stopniu to zainteresowanie będzie się wyrażało, to wszystko zależy od właściciela Solorza. Zainteresowanie tak, a skuteczność zobaczymy.
- Anita Kaźmierska
- Sportowe Fakty
- Super Express