EVOBOX LITE: PIERWSZE URUCHOMIENIE

Dekoder świeżo po podłączeniu do sygnału, Internetu (nie jest to wymagane, ale mocno polecane, napiszemy dlaczego dalej) oraz do TV wita się najpierw planszą informującą o procesie uruchamiania, a po chwili naszym oczom ukaże się kreator, który przeprowadzi nas przez proces początkowej instalacji.

Pierwszy krok to wybór wersji językowej menu ekranowego (poza polską dostępna jest angielska) oraz strefy czasowej, w której używamy dekodera (domyślnie jest to określane automatycznie, ale można wymusić GMT, GMT+1, GMT+2 lub GMT+3).

Po przejściu dalej trafiamy na ekran, na którym należy skonfigurować dostęp do sygnału z satelitów Eutelsat Hot Bird 13°E. Na tym etapie nie można jeszcze ustawić innych pozycji satelitarnych, ale da się to zrobić później. W oknie jest stały podgląd na wskazania procentowe siły i jakości sygnału, po czym w prosty sposób można stwierdzić, czy nasze ustawienia są poprawne.
 

Najpierw należy określić tu typ konwertera, do jakiego podłączony jest dekoder. W zależności od tego wyboru pojawiają się w oknie dodatkowe opcje. Możliwości są trzy. Jeśli wybierzemy konwerter Uniwersalny (czyli zwykły – jeden przewód od single, twina, quada lub monoblocka albo z multiswitcha lub układu zezującego), to dostajemy dodatkowo możliwość wyboru portu DiSEqC. Urządzenie zgodnie z parametrami technicznymi przekazanymi przez operatora wspiera DiSEqC 1.0 i maksymalnie 4 porty przełącznika, zatem obsługiwane są monoblocki oraz układy zezujące z maksymalną liczbą do 4 pozycji satelitarnych. Pozostałe można ustawić później w menu – na tym etapie ważne jest tylko, że jeśli przełącznik DiSEqC mamy w instalacji (np. w konwerterze monoblock), to aby tu wskazać port dla Hot Birda. Bardzo często domyślne ustawienia są dobre lub ewentualnie wystarcza wybrać port A. Inne instalacje są w Polsce rzadkością, a jeśli ktoś taką posiada, to zwykle jest tego świadomy.

Jeśli korzystamy z innego typu instalacji – jednokablowej (Unicable/SCR), to można wskazać opcję Konwerter SCR. Co ciekawe i warte odnotowania – dekoder pozwala na skonfigurowanie do dwóch częstotliwości SCR – tak jakby miał podwójną głowicę i mógł odbierać niezależnie sygnał z dwóch różnych transponderów jednocześnie, choć nie ma przecież funkcji nagrywania. Nie jest znane zastosowanie, ale być może jest to opcja przygotowana pod wdrożenie w przyszłości na tej samej platformie sprzętowej, związana z nowymi rozwiązaniami Multiroom albo coś bardziej prozaicznego (dekoder może pobierać np. EPG oraz kontrolować dostępność oprogramowania czy zapewniać szybkie przełączanie kanałów, rezerwując dodatkowy tuner). W aktualnej wersji oprogramowania do wyboru są klasyczne częstotliwości Unicable I/SCR, kanały 1-4, nie ma edycji częstotliwości, ani kanałów, ale zgodnie z parametrami technicznymi dekoder wspiera zarówno EN50494, jak i EN50607 (zgodny z Unicable II/dCSS).

Trzecia opcja w menu to konwerter Inverto IDLB-QUDL42-UNI2L – także dla instalacji jednokablowych, wydaje się to opcja zbieżna z Konwerter SCR, tylko częstotliwości i kanały są już wybrane i ustawione fabrycznie i nie ma tam dodatkowych opcji. Zgodnie z instrukcją, tę opcję można wybrać, jeśli Evobox Lite jest jedynym dekoderem podłączonym do instalacji jednokablowej.

Gdy już sygnał mamy, trzeci etap to Instalacja kanałów. Nie jest to klasyczne wyszukiwanie – skanowanie transponderów jeden po drugim. Dekoder, tak jak wszystkie inne modele operatora, pobiera gotową listę serwisów, czyli robi tzw. fast scan. Trwa to ok. 20 sekund. Zapisywane są tylko kanały, które są na liście operatora, zatem jeśli chcemy uzyskać dostęp do pozostałych serwisów FTA z 13°E lub innych pozycji satelitarnych, których na liście brak – trzeba później uruchomić stosowne opcje w menu i „doszukać” resztę. W momencie przygotowywania tekstu na liście operatora zgłaszało się 327 kanałów TV oraz 10 stacji radiowych.

Etap czwarty to konfiguracja połączenia sieciowego. Jak wspomnieliśmy – jego obecność nie jest niezbędna do działania dekodera, ale Cyfrowy Polsat gorąco zachęca, aby Evobox Lite do sieci podpiąć. W przypadku tego modelu dzięki połączeniu pojawi się dostęp do bogatej biblioteki materiałów wideo na żądanie Cyfrowy Polsat GO, HBO GO oraz w przypadku wybranych produkcji będzie możliwe zobaczenie ich nawet jeszcze przed emisją w TV. Dodatkowo Cyfrowy Polsat zwraca uwagę, że podpięcie urządzenia do sieci już na etapie początkowej instalacji znacząco skróci czas aktywacji urządzenia.

Domyślnie dekoder na tym etapie ma wyłączone połączenie sieciowe. Jeśli skorzystaliśmy z dostępu przewodowego, podpinając sieć do gniazda LAN, to wybieramy tu opcję „Przewodowa”, a chwilę później na ekranie pojawia się komplet informacji o nawiązanym połączeniu (uzyskany adres IP, maska podsieci, brama domyślna, podstawowy DNS i ewentualnie zapasowy oraz adres fizyczny MAC dekodera). Jeśli wskażemy Wi-Fi, dekoder przez moment będzie skanować dostępne sieci, a po chwili wyświetli ich listę, posortowaną według poziomu sygnału, który zresztą wskazuje dość precyzyjnie na skali procentowej. Jeśli naszej sieci na liście nie widać, można spróbować wyszukać dostępne sieci jeszcze raz (przycisk „Odśwież listę sieci”), a jeśli jej nie widać, gdyż jest ukryta, to w tej sytuacji dostępne są Ustawienia zaawansowane Wi-Fi, gdzie można podać nazwę sieci (SSID) ręcznie oraz określić sposób szyfrowania (WEP, WPA, WPA 2 lub WPA/WPA 2) i podać hasło dostępowe. Jeśli uda się nawiązać połączenie, na koniec uzyskamy podsumowanie z informacjami o połączeniu tak jak w przypadku sieci przewodowej.

Przedostatni krok to wskazanie ustawienia dla dwóch istotnych opcji. Możemy zdecydować, czy dekoder ma się automatycznie wyłączać na czuwanie po wykryciu naszej bezczynności i po jakim czasie. Domyślnie jest to skonfigurowane na 3 godziny. Można przestawić na 6 godzin lub całkowicie to zdezaktywować. Poza tym można też zdecydować o zachowaniu dekodera w zakresie oszczędzania energii. Domyślnie urządzenie działa w trybie „Szybki start”. Umożliwia ono natychmiastowe wybudzanie się dekodera z czuwania oraz aktywną kontrolę uprawnień dostępu do oferty kanałów, ale kosztem zwiększonego poboru prądu w tym trybie. Jeśli opcję przestawimy na „czuwanie”, Evobox Lite będzie się dłużej uruchamiać przy wybudzaniu oraz nie będzie kontrolować uprawnień dostępu do kanałów, co może generować problem, jeśli zamierzamy w tym trybie utrzymywać dekoder przez dłuższy czas (straci uprawnienia, może być konieczne oczekiwanie na ich powrót lub kontakt z infolinią operatora, aby je ponowić), ale za to pobór prądu na czuwaniu zejdzie do granicy poniżej 0,5 W.

Ostatni krok kreatora to kontrola, czy dostępna jest aktualizacja oprogramowania dla urządzenia. Jeśli nie będzie, zobaczymy komunikat „Brak nowszej wersji oprogramowania.” i można wcisnąć OK, aby przejść dalej i zakończyć działanie kreatora początkowej instalacji.

Jeśli natomiast nowa wersja będzie dostępna, zostaniemy o tym poinformowani, a dekoder poprosi o ponowne uruchomienie. Jako że urządzenie jest dość świeże, to jest wysoce prawdopodobne, że przy pierwszym uruchomieniu aktualizacja będzie dostępna i tak też było w przypadku egzemplarza testowanego w redakcji.

Gdy potwierdzimy chęć zaktualizowania software, urządzenie samo uruchomi się ponownie i rozpocznie proces. Najpierw nowa wersja jest pobierana, w tym czasie dioda na panelu przednim miga w kolorze fioletowym. Gdy software zostanie pobrany, jest kolejno rozpakowywany, weryfikowany i zapisywany do pamięci urządzenia. W tym czasie dioda LED na panelu przednim miga na zielono. Przez cały czas trwania aktualizacji nie musimy robić kompletnie nic. Można sobie podpatrywać postęp na ekranie TV, gdyż kolejne etapy i ich przebieg – są na bieżąco wyświetlane. Na koniec dekoder sam się zrestartuje i jest gotowy do działania. W przypadku redakcji cała aktualizacja trwała nieco ponad 10 minut.
Po wykonaniu ostatniego kroku dekoder przed przejściem do TV pobiera jeszcze aktualizację programu TV dla elektronicznego przewodnika programowego i następnie ustawia się na pierwszy serwis na liście – Polsat HD.